Greg
Administrator
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:35, 26 Maj 2011 |
|
Dowcipy, kawały, śmieszne teksty i historie, to wszystko tutaj.
Na początek coś ode mnie. Kilka śmiesznych kawałów o informatykach, komputerach itp.
1. Do czego sluzy Internet Explorer ??
---> Proste.... do sciagniecia FireFoxa
2. Amigowiec został porażony przez swoją ukochaną Amigę na śmierć i poszedł do nieba.
Staje przed Świętym Piotrem, a Św. Piotr się go pyta:
- Chciałbyś, amigowcu, pójść do nieba czy do piekła?
- Chciałbym się rozejrzeć - odpowiada amigowiec.
- Patrz, tak wygląda niebo - mówi Św. Piotr - pokazując dookoła.
- Niby chłodno tu - inteligentnie zauważa amigowiec.
- Teraz chodź, pokażę ci piekło - mówi Św. Piotr
Zjeżdżają do piekła, patrzą, a tam gołe panienki siedzą na monitorach - na ekranach widać rajcowne d*.*y też - dookoła leżą Amigi, a nawet najnowszy model "Amiga CD Power Belzebub" z procesorem Motorola 40000000000, która ma 100 TMipsów.
Wracają na górę - czyli do nieba - i Św. Piotr się pyta:
- No to jak - niebo czy piekło?
- Nie obraź się, Św. Piotrze - ale ja wolę do piekła - mówi amigowiec.
Dobra, pojechał na dół, wychodzi z windy a tu go dwa diabły za bary i do beczki ze smołą. Przestraszony amigowiec - krzyczy, co się stało z tamtym piekłem, które widział poprzednio.
Na to jeden z diabłów odpowiada:
- To było DEMO, baranie, DEMO...
3. Jest impreza firmowa i kierownik patrzy, a pod ścianą stoją informatycy. Nie robią nic, tylko gadają o komputerach, a że to tak głupio, podszedł do nich by zagadać.
- Co tam? Czemu gadacie o komputerach na imprezie? - kierownik zagadał.
- A o czym możemy gadać? - spytał jeden z informatyków
- No, o dupach na przykład.
- No dobra...
Po chwili jeden podnosi rękę i mówi
- No... moja karta graficzna jest do dupy.
4. Żona programisty:
- Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. Żebym choć miała dziecko...
- Kładź się, będziemy instalować...
5. Klasyfikator pojemnosści butelek wódki w świecie informatyków
0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l - corporate edition
6. Pewien informatyk poszedł na ryby. Złapał złotą rybkę, która obiecała spełnić tradycyjnie trzy życzenia. Informatyk mówi:
- Żeby był pokój na świecie.
Rybka mówi:
- Za trudne
- No to, żeby Windows był darmowy i dobrze chodził.
Ryba na to:
- To już niech będzie ten pokój na świecie.
7. Przysłowia informatyczne:
1. Dopóty dysk dane nosi, póki mu bootsektor nie padnie
2. Jeden Celeron kompa nie czyni
3. Nie wywołuj przerwań z BIOSu
4. Mądry Polak po errorze
5. Jak trwoga to do serwisu
6. Nie wszystko dioda, co się świeci
7. Gdzie dysków sześć, tam dużo formatowania
8. Komu w drogę, temu laptop
9. Na twardzielu dioda gore
10. Co dwie kopie to nie jedna
11. Nie taki deamon straszny jak go killuja
12. Tam gdzie deamon mówi shutdown
13. Z próżnego i recover nie odzyska
14. Tapetka z RAMu, Windows hej!
15. Nie resetuj drugiemu, co tobie nie milo
16. Co wolno Adminowi, to nie Użytkownikowi
17. UPeeSy strzelaja, T baty znosi
18. Nie chwal systemu przed pierwszym padem
19. Gdyby Pani nie skakała, to by kabli nie wyrwała .
8. Problem: Co to takiego SAP i RIP?
Odpowiedz: - To jest to, ze jak serwer jest mocno obciążony, to sapie i rypie. Tongue
9. Rozmawia dwóch adminów:
- Wiesz, wczoraj mój kumpel uszkodził w ciągu 5 minut serwer.
- Co ty powiesz?!! Jest hackerem?
- Nie, debilem!!!
10. Informatyk rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę.
- Och Ty szczęściarzu.
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: Rozbierz mnie.
- Nie może być!
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...
- Nie pie***l! Kupiłeś laptopa? A procesor jaki? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|